Narzędzia stanowią przedłużenie ludzkiej ręki. Początkowo wymagały dużo pracy (tj: śrubokręt, lupa, piła do cięcia drzewa) dziś dzięki wynalazkom stają się coraz bardziej wygodne a także bardziej efektowne (wkrętarka, teleskop, piła mechaniczna).
Dzieci interesują się narzędziami gdy dorośli w ich otoczeniu się nimi posługują (np. tato jest hydraulikiem lub przeprowadza remont w domu). Dzieci naśladują wówczas czynności dorosłych – biorą wiertarkę i skręcają łóżko tak jak robił to opiekun. Towarzyszą dorosłemu, obserwują i uczą się. Naśladują czynności w formie zabawy.
Korzystanie z narzędzi wymaga nie tylko właściwego się posługiwania nimi, ale także właściwego ich doboru do wykonywanej pracy (inaczej wygląda młotek ciesielski, inaczej murarski a inaczej kamieniarski (czy sędziowski). Funkcje konkretnych narzędzi dzieci poznają dopiero wówczas gdy zostaną im one pod tym kątem przedstawione (patrz: teksty procedura pokazu N. N. Poddajkowa).
Warunkiem wprowadzenia narzędzi do edukacji jest w pierwszej fazie przedstawienie ich dzieciom faktycznego zastosowania przedmiotu (młotek służy do wbijania gwoździ) a dopiero później przedstawiania dzieciom ich nietypowego zastosowania (może również służyć do tłuczenia, np. kafelek podczas remontu).
Nie ma wiele publikacji wskazujących jak kształtować umiejętność narzędziami. Wiele z nich dotyczy przedmiotów dostępnych na co dzień w przedszkolu tj. nożyczki, dziurkacz czy linijka. W schematyczny sposób opisują, że na początku przedstawiamy jak trzymać i posługiwać się narzędziem, później egzekwujemy te reguły w ćwiczeniach praktycznych (np. cięcia nożyczkami w coraz to mniejszych liniach) [Więcej w: (1) Dmochowska M. (1991) „Zanim dziecko zacznie pisać”, Warszawa WSiP; (2) Brauner A. i F. (1995) „Postępowanie wychowawcze w upośledzeniu umysłowym”, Warszawa PWN].
Trudno wymienić jakimi narzędziami dziecko przedszkolne lub szkolne powinno się posługiwać (za wyjątkiem nożyczek). Nasuwa się myśl, że im więcej tym lepiej. Jest jednak w tym zdaniu pewna obawa, że nie wszystko jest dziecku potrzebne. Dlatego też treści (czego uczyć) radzę dobierać samemu w kontekście dziecięcych zainteresowań a także otoczenia, w którym się znajduje. Jeśli w otoczeniu przedszkola znajduje się stolarz warto przedstawić jego profesję (warsztat, narzędzia, strój, materiał na którym pracuje i jego pracę). Narzędzia można wprowadzać również w sytuacjach problemowych, w których dzieci samodzielnie dochodzą do wniosku, że przyda się „takie a takie narzędzie, które będzie potrafiło…”.
Trzeba pamiętać, że prowadzanie dzieci w świat narzędzi pozwoli im na rozwinięcie własnych „narzędzi” tj. precyzji i wytrwałości pracy rąk, a także spostrzegania i koncentracji uwagi. Trzeba tylko zastanowić się od czego zacząć.
Narzędzia dzieli się na: (1) ręczne, np. świder ręczny, (2) zmechanizowane, np. wiertarka, oraz (3) maszynowe. Przedstawienie dzieciom narzędzi należących do pierwszej grupy z pewnością umożliwi próby ich zastosowania (a więc rozwijania ich umiejętności). Narzędzia z drugiej grupy, ze wiele niebezpieczeństw będą mogły być tylko prezentowane – jako pochodne, prostych narzędzi (z pierwszej grupy). Trzecia grupa narzędzi obejmuje maszyny, zazwyczaj wielkoformatowe, które już swoją konstrukcją i często wyglądem trudne są do omówienia przed dziećmi. W takiej też kolejności należy zapoznawać dzieci z narzędziami, tak aby wprowadzać je do świata urządzeń (więcej na stronie wynalazki). Porównaj schemat:
Lista ręcznych narzędzi i ich pochodnych
- pion
- poziomica
- młotek (kamień, młot pneumatyczny)
- linijka (miarka budowlana „metrówka”)
- pędzel (spryskiwacz graffiti)
- papier ścierny (cykliniarka)
- kombinerki (szczypce, imadło)
- łopata (koparka)
- plecak (chusta, wózek, ciężarówka)
- waga szalkowa, sprężynowa (elektroniczna)
- lornetka (luneta, teleskop)
- lupa (mikroskop)
- spinacz (spinka, zszywacz, elektryczny zszywacz)
- pinezka (rylec, dziurkacz, dłuto, wiertło, świder ręczny, wiertarka)
- nóż (kamień, nożyczki, nóż elektryczny, krajalnica, kosiarka, maszynka do golenia)
- wiadro (pipetka, kubek, butelka, beczka, cysterna)
- trzaska (zapałki, zapalniczka, zapalarka elektryczna).
Więcej na ten temat napisałem w artykułach na łamach czasopism (zobacz: moje publikacje) oraz wielu rozdziałach monografii, oto przykładowe:
- Jelinek J.A., Budowanie ustrukturalizowanej wiedzy technicznej u dzieci przedszkolnych i szkolnych, w: Małe dziecko – dużo pomysłów. Wybrane obszary wspomagania rozwoju dziecka, red. R. Piotrowicz, M. Walkiewicz-Krutak, Warszawa, Wydawnictwo Akademii Pedagogiki Specjalnej, 2016, s. 271-293.
- Jelinek J.A., Wystąpienie na temat Czy warto tracić czas na doświadczenia z uczniami?. Wystąpienie rejestrowane i opublikowane w formie e-konferencji na stronie Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. Zajęcia na temat urządzeń technicznych z udziałem uczniów (tworzenie modelu wentylatora).