Pomoce:
- piłeczki pingpongowe (pow. 4)
- nici
- kij (od szczotki)
- nożyczki
- taśma klejąca
- dwie książki tej samej grubości
- kartka papieru
- szklane kulki tej samej wielkości
- linijka
- dwie monety
- sznurek
- kulka plasteliny
Przygotowałem dla was pokaz [wahadło Newtona]. Zawiesiłem na kiju, na tej samej wysokości 8 piłeczek. Zobaczcie że stykają się ze sobą [ważne by były blisko siebie, wszystkie zawieszone w jednej linii].


Teraz puszczę pierwszą piłeczkę, obserwujcie co się stanie … [najlepiej wykonać kila pokazów, za pierwszym razem trudno dostrzec wszystko od razu]. Co się stało? … Dlaczego ostatnia piłeczka odskoczyła jako pierwsza? …



Ruch, który wywołała pierwsza piłeczka został przeniesiony kolejno na każdą piłeczkę. Wyglądało to tak: ta piłeczka uderzyła w tą [gesty] i przekazała jej swój ruch, ta przekazała tej, a ta następnej, w ten sposób ruch dotarł do ostatniej piłeczki. Ona nie miała już komu go oddać i dlatego odskoczyła.
Kto chciałby teraz spróbować? … [By zatrzymać wszystkie kulki, wystarczy je odchylić jedną ręką].

Popatrzcie tutaj. Między książkami zrobiłem rowek z papieru, do którego włożyłem kilka szklanych kulek. Pierwszą z nich pstryknę palcem. Jak myślicie co się stanie, która z nich odskoczy? … Sprawdźmy.


Macie rację. Tutaj zadziałało to samo prawo.
Teraz przygotowałem linijkę oraz dwie monety. Jedną z nich przytknę do linijki w drugą będę pstrykał palcem. Czy teraz zadziała to samo, co powiedzieliście wcześniej? … Sprawdzimy.



Udało się. Moneta odskoczyła. [Warto spróbować, jak zachowają się monety, czy kulki jeśli nie będą nieco od siebie oddalone. Albo jak zachowają się piłeczki pingpongowe jeśli nie będą stykały się w jednej linii ale na skos].
Przygotowałem kulkę plasteliny, którą wtopiłem w sznurek. Rozmachnę teraz sznurek na którego końcu jest kulka i uderzę nią o blat stołu. Popatrzcie co się stanie… Kulka nie odskoczyła ona się spłaszczyła. [doświadczenie to można wykonać bez używania sznurka – wystarczy rzucić kulkę plasteliny na podłogę]



Zjawisko przekazywania ruchu ma też niebezpieczne skutki przy wypadkach samochodowych.
Jadąc samochodem dzieci odczuwają co dzieje się z ich ciałem gdy samochód hamuje lub gdy szybko rusza z miejsca. Jednak obserwowanie tego zjawiska z perspektywy osoby trzeciej jest im obce. Tymczasem oglądanie jak pojazd przyśpiesza, jak zmienia się położenie osoby względem otoczenia i samego pojazdu stanowi istotny punkt widzenia w konstruowaniu wiedzy dotyczącej zjawiska przekazywania ruchu w odniesieniu do tej grupy zjawisk fizycznych.
Przyjrzymy się prostemu eksperymentowi fizycznemu, którego przeprowadzenie wśród dzieci pomoże im lepiej zrozumieć co dzieje się z osobą gdy samochód uderza w ścianę. Doświadczenia te pozwolą lepiej zrozumieć znaczenie pasów bezpieczeństwa.
Zaczniemy od ustawienia misia w samochodzie. Pojazdem będzie pojemnik z kołami. W doświadczeniu pojazd z misiem będzie kierowany tak, aby zderzył się ze ścianą. Obiektem obserwacji będzie nie tyle samochód (pojemnik) co siedzący w nim miś i jego zachowanie. Prób zderzania będzie kilka, w pierwszej miś może być przyczepiony pasami, a w drugiej nie przyczepiony.





Efekty tych doświadczeń można nagrywać na telefonie z użyciem funkcji spowalniającej (slow-motion), która po kilku próbach obserwacji samego doświadczenia pozwoli dzieciom jeszcze raz przyjrzeć się zachowaniu misia. Bywa, że dopiero na takim filmie dzieci zaczynają sobie uświadamiać jaki rzeczywiście ruch wykonuje miś w pojeździe. Dzieje się tak, ponieważ ruch pojazdu bywa niekiedy zbyt szybki, a ludzkie oko potrafi zobaczyć jedynie kilka momentów z całego tego procesu, np. dostrzega misia jadącego w pojeździe, a zaraz potem wypadającego. W między czasie (widać to na filmie slow-motion) miś przesuwa się po powierzchni pojazdu. Zobaczcie sami:
Zachowanie misia z pasami bezpieczeństwa, gdy jego pojazd zderza się ze ścianą
Zachowanie misia bez pasów gdy jego pojazd zderza się ze ścianą